Wizyta u stomatologa to dla dziecka nie lada wyzwanie, zarówno dla dziecka jak i dla rodzica. Pamiętajmy, że wizyta ta nie musi okazać się koszmarem – wystarczy odpowiednio wcześnie rozpocząć badania kontrolne zębów i od najmłodszych lat przygotowywać dziecko do kontaktu z lekarzem. Zazwyczaj pierwsza wizyta dziecka u dentysty zdecyduje o jego stosunku w przyszłości. Najważniejsze jest pozytywne nastawienie dziecka i to od nas- rodziców zależy jakie nasza pociecha będzie miała. Biały fartuch, mnóstwo świateł oraz mnogość sprzętów nie musi przecież być aż tak przerażająca.
Nie dziel się z dzieckiem złymi doświadczeniami
Absolutnie powinniśmy zrezygnować z opowiadania swoim pociechom o złych, przykrych przygodach związanych z wizytami u stomatologa. Dziecko ufa nam bezgranicznie i jeżeli stworzymy mu przed oczami obraz bolesnego wyrywania zębów tudzież gazików pełnych krwi wywołamy niepotrzebną traumę. Maluch sam musi się przekonać o swojej pierwszej wizycie.
Wizyta adaptacyjna
Taka wizyta może pomóc wyrobić dziecku własne zdanie o wizytach u stomatologa. Spotkanie takie powinno się przeprowadzić, gdy maluch będzie w wieku trzech lub czterech lat, oraz bezwzględnie w wieku przedszkolnym. Co to jest za wizyta? Nic innego jak zabawa u dentysty. Dzieci poznają wówczas gabinet, mogą usiąść na fotelu i zapoznać się ze sprzętem. Same takie spotkanie nie wiąże się z przeglądem ani leczeniem.
Gabinet oferujący znieczulenia
Przygotowując dziecko do wizyty u stomatologa warto rozejrzeć się za gabinetem, który stosuje specjalne nieczulenia ułatwiające przebieg spotkania. Jedne z najlepszych gabinetów dla dzieci stosują sedację wziewną, która polega na podaniu podtlenku azotu. Dzięki niemu maluch jest spokojny i wyciszony. Drugim sposobem jest zastosowanie komputerowego znieczulenia The Wand, które zastąpiło strzykawki. Jest to bardzo dobre rozwiązanie, ponieważ wyzbywamy się u dziecka lęku przed strzykawką, a co najważniejsze bólu. W niektórych gabinetach stosuje się także żele znieczulające lub gaz rozweselający.
